Ciepła i miękka, czy stylowa, naturalna i stosunkowo chłodna — tapicerka to ważny element wyposażenia samochodowego, który już przy zakupie auta może sprawić wiele trudności.
Dawniej skóra kojarzyła się z zasobnością portfela. Niewielu mogło pochwalić się fotelami z prawdziwej skóry w swoim aucie. Była bardzo droga i trudnodostępna. W przeciwieństwie do weluru, który do dzisiaj można spotkać w każdym samochodzie.
Skóra nie bez powodu nazywana jest „królową tapicerek". Do jej zalet należy łatwość jej czyszczenia w stosunku do obić welurowych. Usuwanie zabrudzeń trwa krócej i wymaga zdecydowanie mniej wysiłku i czasu. Jednak decydując się na skórzane wyposażenie, warto pamiętać o tym, że to w ciemniejszych kolorach dużo łatwiej jest utrzymać w czystości niż beże, biele i inne odcienie kości słoniowej. Ponadto skóra jest mniej podatna na powstawanie zacieków z wody, o które nietrudno w przypadku miękkiego weluru. Tutaj należy również pamiętać o odpowiedniej metodzie czyszczenia oraz dobraniu właściwych środków piorących, tak, aby nie były bardzo silne i drażniące. Welur jest dużo wrażliwszy na detergenty. Jest do tego bardziej podatny na zniszczenia mechaniczne, wytarcia i zaciągnięcia. Skóra natomiast bardzo szybko się nagrzewa i równie szybko ochładza, co szczególnie doskwiera kierowcom oraz pasażerom w lecie i w zimie.
Zarówno welur, jak i skóra mają swoje wady i zalety. W związku z tym mają również swoich zwolenników i przeciwników. Jak w każdej sytuacji, zawsze najlepiej szukać kompromisu. W tym przypadku może się nim okazać tzw. półskóra, jednak ta też nie jest przez wszystkich tolerowana. Półskóra łączy bowiem zalety stylowej skóry i wygodnego materiału.