Nigdy nie wiadomo, kiedy zmuszeni będziemy poprosić innych kierowców o pomoc w holowaniu naszego samochodu. Sami powinniśmy również wiedzieć w jaki sposób dokładnie zabezpieczyć pojazd, jak precyzyjnie go podpiąć, by wesprzeć innych użytkowników dróg.
Warto pamiętać o paru niezmiennych zasadach, które zapewnią bezpieczeństwo zarówno pojazdowi holującemu, jak i holowanemu. Istotnym elementem jest zapalenie odpowiednich świateł w pojeździe holowanym. Nie może mieć on wbrew powszechnemu przekonaniu włączonych świateł awaryjnych, ponieważ samochody poruszające się za nim, nie będzie miał żadnych znaków dot. planowanych manewrów. Powinien mieć natomiast włączone światła pozycyjne, szczególnie jeśli widoczność panująca na drodze nie jest zbyt dobra. Nie bez znaczenia są również światła w samochodzie holującym. Trzeba pamiętać, że powinny być to zawsze światła mijania.
Auto holowane powinno mieć umieszczony trójkąt ostrzegawczy z tyłu po lewej stronie. Nie należy więc zadbać o ten pozornie nieistotny szczegół. Warto pamiętać również o ograniczeniach prędkości, które nas wówczas dotyczą. Można holować samochód na drodze ekspresowej, jednakże prędkość nie powinna być wówczas większa nić 60 km/h. Niedozwolone jest natomiast holowanie aut na autostradzie. Można holować do najbliższego zjazdu ale tylko samochodem do tego przeznaczonym, czyli takim, którym dysponuje pomoc drogowa.
W pojeździe holowanym musi znajdować się kierowca. Oznacza to, że nawet zepsuty samochód nie zwalnia nas od przepisów ruchu drogowego - za kierownicą może zasiąść tylko posiadacz prawa jazdy. Odległość pomiędzy dwoma samochodami nie powinna być większa niż 3 m przy połączeniu sztywnym i nie większa niż 6 m przy połączeniu giętkim. Najistotniejsze są jednak sprawne hamulce - przy układzie sztywnym chociaż jeden układ hamulców musi działać, a przy giętkim - dwa układy.