Spis treści
Jak większość z nas wie, hamowanie silnikiem jest jedną z głównych zasad Eco-jazdy. Dzięki takiemu hamowaniu, spalanie naszej benzyny jest zerowe, a do tego jazda samochodem jest znacznie bezpieczniejsza. Dlaczego?
Może się zdarzyć, iż podjeżdżając na luzie do naszego celu będziemy musieli nagle przyspieszyć, aby uniknąć kolizji. W takim przypadku nie jesteśmy przygotowani do szybkiego wzrostu prędkości, ponieważ nie mamy wrzuconego biegu. Może też zadziałać stres, przez który kierowca zupełnie nie pomyśli o zmianie biegu i w panice wyrzuci auto z toru jazdy. Nie zapominajmy też o tym, że jazda na biegu jałowym znacznie obciąża hamulce i skraca ich żywotność. Jak widzicie, warto dopracować technikę jazdy i opanować hamowanie silnikiem.
Mimo wszystko ze statystyk wynika, że aż 36% osób w dalszym ciągu jeździ na biegu jałowym! Dlaczego aż tyle osób nadal uważa, iż jazda na luzie jest oszczędniejsza, a także bezpieczniejsza? Najprawdopodobniej jest to spowodowane zwykłą niewiedzą wielu kierowców, która wynika czasami z głupoty, a czasami ze zwykłego niedouczenia na kursach prawa jazdy.
Warto zatem pamiętać, żeby dojeżdżając do świateł redukować po kolei biegi. Oczywiście zdarzają się sytuacje, w których nie mamy możliwości porządnej redukcji biegów z powodu szybkiej zmiany świateł na czerwone lub też przez niebezpieczny manewr innego kierowcy. Mimo wszystko "pełne sprzędło" powinniśmy wciskać, dopiero gdy obroty na drugim biegu spadną poniżej 1500 obr./min.
Pamiętajcie, że bezpieczna jazda jest najważniejsza, czasami takie zwykłe czynności wykonywane w samochodzie mogą nam uratować życie i przedłużyć sprawność naszego samochodu.
